Wolontariat w Azjii
Nasze wolontariuszki Magda i Ania odwiedziły kawiarnię Niebo w mieście Pszów, gdzie podzieliły się swoim świadectwem, doświadczeniem i wspomnieniami z wolontariatu na Filipinach. Gospodarzom dziękujemy za gościnę. A Was serdecznie zapraszamy ponownie, już za tydzień, 16 lutego do Dębieńska na…
Kochani,Od dłuższego czasu żyjemy rzeczywistością koronawirusa. – COVID-19 ogniskuje nasze myśli, ale też pomaga zmienić perspektywę postrzegania dotychczasowej codzienności. Wszystkim nam jest ciężko, każdy doświadcza ograniczeń i zmian, dlatego tak ważne, by w tym szczególnym czasie nie zapomnieć o wrażliwości…
Do Polski wróciły już nasze wolontariuszki Agnieszka i Ola, które przez miesiąc pracowały w szkole prowadzonej przez Siostry Urszulanki w Ende na Flores w Indonezji. Dziewczyny miały okazję doświadczyć pracy nauczyciela i pomagały prowadzić zajęcia z języka angielskiego. Oprócz tego…
Kochani, jakiś czas temu zamieszczaliśmy wpisy o pracy naszych wolontariuszek na Filipinach. Dziewczynom udało się także zebrać potrzebne fundusze na pomoc w wybudowaniu domu dla rodziny, która na co dzień mieszkała na wysypisku śmieci… I wiecie co? Zasiane ziarno wyrosło!??…
Za nami Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny. To czas, który mobilizuje do dawania świadectwa – mówią Ania i Paulina, które odwiedziły w październiku wiele parafii w północnej Polsce. Miały także okazję prowadzić katechezę w kawiarni, gdzie przygotowały dodatkowo degustację filipińskich herbat i…
Nasze wolontariuszki Ola i Agnieszka bezpiecznie dotarły do Indonezji. Przez najbliższy miesiąc będą pomagały w Internacie Sióstr Urszulanek w Ende na Flores. Otaczamy dziewczyny gorącą modlitwą! +
W wolnej chwili poszłam do Sali chłopców. Kiedy weszłam, jedni zerkali na mnie, drudzy obojętnie patrzyli w sufit a Marvel jak zwykle przywitał mnie uśmiechem. Pomyślałam, że chcę ich rozbawić, rozśmieszyć, oderwać od wszystkiego, co jest wokoło. Podeszłam do jednego…
Wspomnienia z pracy wolontariackiej w Irkucku Od kiedy pamiętam, zawsze marzyłam, by pojechać kiedyś do Rosji. W dzieciństwie wyobrażałam sobie, że będzie to jakaś mrożąca krew w żyłach ucieczka mająca na celu zaszycie się gdzieś w tajdze. Jako nastolatka planowałam…
