Pomagać misjom należy nieustannie, bo one wciąż tego potrzebują. Sposobów jest na szczęście wiele. Można np. prowadzić misyjną adopcję serca lub wyjechać na misję i pracować dla niej przez kilka tygodni lub miesięcy. Ale po powrocie z misji jako wolontariusze nie wolno nam żyć jedynie wspomnieniami, zdjęciami. Im bardziej poznaliśmy realia i potrzeby misji, tym bardziej jesteśmy zobowiązani do dalszej pracy i pomocy. Jeśli nasz pobyt na misji wynikał ze szczerej troski o Kościół, a nie z chęci zaspokojenia własnych potrzeb np. podróżowania lub zwiedzania, to będziemy dbać o misje także na co dzień, będąc już w Polsce. Pamiętajmy, że poprzez wolontariat stajemy się ambasadorami misji. Misjonarze, misjonarki, parafianie i podopieczni misji bardzo liczą na nas!
We wrześniu tego roku, w parafii p.w. św. Bartłomieja w Chęcinach, za zgodą i na zaproszenie ks. Proboszcza Jana Kukowskiego, miał miejsce misyjny weekend. Zorganizowały go dwie nasze wolontariuszki. Iwona opowiadała o misjach i Apollosie podczas spotkania Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży oraz w trakcie Diecezjalnego Zjazdu Ministrantów. Poza tym w niedzielę podczas każdej z mszy św. głosiła swoje świadectwo o pracy z dziećmi na misjach, równocześnie zachęcając do współpracy z naszym wolontariatem. W tym czasie trwał całodniowy kiermasz misyjny. Małgorzata i Iwona sprzedawały misyjne pamiątki i wyroby rękodzieła, by zebrać środki na posiłki dla najmłodszych podopiecznych misji na Madagaskarze.
Za piękny, wspólnie spędzony czas, za gościnę i dobroć BARDZO DZIĘKUJEMY wszystkim Parafianom w Chęcinach!